Koniec z Brzozą, koniec a nawet się nie zaczęło.
Sesja się dzisiaj dla mnie skończyła. Tzn mam teoretycznie do oddania dwa projekty, ale to we wrześniu, nie mam siły robić tego teraz. Od poniedziałku zaczynam prace, więc taaaak, ciekawie, na 7:30 rano.
Koszmarne upały opanowały całą Polskę, ztm zmieniło rozkład jazdy i ogólnie nienawidzę lata.