Baba z wozu, koniu lżej

Drugi dzień spożywania alkoholu, Godzina 4:00 piszę właśnie pod natłokiem emocji oraz będąc pod wpływem alkoholu, więc skończyłem oglądać piękny polski romantyczny film pt.: planeta singli. Ten film był genialny głównie dzięki ponadczasowej roli Tomasza Karolaka. Dzieło to dało mi wiele do myślenia, aby w końcu znaleźć drugą połówkę, ale nie taką z monopolowego tylko taką prawdziwą, żywą, najlepiej kobietę. W związku z tym kończę niestety spożywanie trunków.Niektórzy zapewne zapytają się mnie dlaczego kończę z alkoholem, otóż odpowiedź jest bardzo prosta, konie nie lubią woni alkoholu.
Zamieszczam ten wpis na blogu głównie po to aby pamiętać o postanowieniu, ponieważ możliwe, że nad ranem nie będę nic pamiętał. Uruchomiłem zbiórkę na kickstarterze na zbroję rzymskiego legionisty, aby zaprezentować się mojej ukochanej na koniu niczym młody stuhr grający rycerza w ostatniej scenie filmu, tam młody stuhr odzyskuje swoją ukochaną.
Zbiórka opiewa na kwotę 3020 zł, z czego 3000zł to koszt zbroi (wraz z dostawą), a pozostałe 20zł mam zamiar przeznaczyć na alkohol którym przekupię ciecia pilnującego pobliską stajnię.
Przypominam, że moim aktualnym obiektem moich westchnień jest jedna z pierwszych miłości, na imię jej Weroniś

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *