Drogi pamiętniczku ostatnimi w moim nic nieznaczącym życiu wydarzyło się coś niezwykłego. 25 dnia roku pańskiego spotkałem się z niewiastą na „oglądanie filmu„ pod kocykiem w zimowy wieczór, a jak do tego doszło, tego się nawet filozofom nie śniło. W pewien piątkowy wieczór udałem się na spotkanie integracyjne z kolegami z pracy, głównym tematem rozmów […]